Przykre wieści napłynęły do nas zza oceanu. Odszedł basista formacji ZZ Top – Dusty Hill. Muzyk miał 72 lata.
Dusty Hill w ZZ Top występował nieprzerwanie od 1970 roku. Muzyk w ostatnim czasie miał problemy z biodrem i konieczna była operacja. Uniemożliwiło mu to uczestniczenie w zaplanowanych koncertach. Nie znamy jeszcze oficjalnej przyczyny śmierci. Artysta odszedł we śnie w swoim domu.
Jak możemy przeczytać na oficjalnym profilu facebook zespołu ZZ Top:
Jesteśmy zasmuceni wiadomością, że nasz Compadre, Dusty Hill, zmarł we śnie w domu w Houston w Teksasie. My, wraz z legionami fanów ZZ Top na całym świecie, będziemy tęsknić za twoją niezłomną prezencją, twoją dobrą naturą i trwałym zaangażowaniem (…) Będzie cię bardzo brakowało, amigo. Frank & Billy
Dusty Hill, a właściwie Joseph Michael Hill, urodził się 19 maja 1949 roku w Dallas. Był amerykańskim muzykiem, kompozytorem oraz wokalistą. Najbardziej dał się poznać jako basista kultowej formacji ZZ Top.
Swoją przygodę z muzyką rozpoczął od nauki gry na wiolonczeli w Woodrow Wilson High School. Wraz z bratem, który był gitarzystą Rocky Hill oraz Frankiem Beardem grywał w lokalnych zespołach w Dallas (Warlock, The Cellar Dwellers i American Blues).
Czasy ZZ Top nastały w 1969 roku. Pierwotnie skład zespołu był inny, ale niemalże na początku do Billy’ego F. Gibbonsa dołączył właśnie Dusty Hill oraz Frank Beard i tak stworzyli legendarne wręcz trio. Panowie grali i występowali w tym składzie od 1970 roku. Grupa w swojej twórczości nie trwoniła od typowego teksańskiego humoru.