Sepultura wraca do Polski! Ogłoszno datę koncertu, który odbędzie się w 2021 roku. Zapraszamy po szczegóły.
Brazylijscy giganci metalu wyruszają w trasę „Quadra Tour Europe 2021”. Występy będą promować ostatni album Sepultury – „Quadra”, który swoją premierę miał 7 lutego 2020 roku. Zespół zaprosił gości specjalnych, którzy towarzyszyć mu będą podczas całego wydarzenia: Sacred Reich oraz Crowbar. Ogłoszony koncert w Polsce odbędzie się 9 listopada 2021 roku we wrocławskim klubie A2.
Andreas Kisser o nadchodzącej trasie:
Nie możemy się już doczekać, by powrócić na scenę z naszym nowym albumem „Quadra”! Najbardziej lubię koncertować właśnie w Europie i bardzo za tym tęsknię. Do zobaczenia już wkrótce SepulNation, trzymajcie się!
Bilety na koncert (130zł – przedsprzedaż) będą dostępne w sprzedaży od 16 grudnia (10:00) w oficjalnym sklepie Knock Out Productions.
SEPULTURA – Isolation
SEPULTURA (Brazylia) death metal, thrash/groove metal:
Niekwestionowana legenda metalu, powstała w 1984 roku w brazylijskim Belo Horizonte Sepultura. To przykład artysty niespokojnego, który nigdy nie stoi w miejscu. Założona przez braci Cavalera formacja skutecznie opiera się wszelkim kryzysom, także personalnym. I nic sobie nie robi z utyskiwania dziennikarzy, czy fanów w social mediach. Robi zaś wszystko, aby przede wszystkim realizować artystyczne ambicje, także poza granicami metalu. Od 2011 roku skład Sepultury jest niezmienny: Andreas Kisser (gitara) , Paulo Jr. (gitara basowa), niesamowity bębniarz Eloy Casagrande i wokalista Derrick Green.
„Morbid Visions”, „Schizophrenia”, „Beneath The Remains”, „Arise”, „Roots”, „Chaos A.D.”, to bez dwóch zdań albumy, które mają stałe miejsce w historii ekstremalnego grania. Sepultura jednak nie odcina kuponów. Inspirując się arcydziełami literatury, czy filmu, czy numerologią, także w XXI wieku stworzyła sporo dzieł godnych uwagi, choćby „A-Lex”, „Machine Messiah” albo wydany w 2020 roku album „Quadra”. Również w tym roku kapela nagrała własną wersję klasyka „Tainted Love” na ścieżkę brazylijskiej produkcji „Desalma”.
SACRED REICH (USA) thrash metal:
W 1985 roku, wokalista i gitarzysta Phil Rind założył w Arizonie kapelę, która zapisała później kilka pięknych rozdziałów w historii thrash metalu i nadał jej nazwę Sacred Reich.
Debiutancką płytą „Ignorance” (1987) zespół od razu wskoczył na najwyższy poziom (który umocnił kapitalną EP-ką „Surf Nicaragua”). Poza Philem nagrali ją Jason Rainey (zmarły w 2020 roku), Wiley Arnett i kapitalny bębniarz Greg Hall, o którego zabiegał kiedyś nawet Slayer. Dobra passa Sacred Reich trwała jeszcze kilka lat. Świetnie przyjęto drugi album „The American Way” (1990; promując go, kapela po raz pierwszy dotarła do Polski i dała niezapomniany koncert w Jastrzębiu-Zdroju) i „Independent” (1993), na której na perkusji zadebiutował Dave McClain. Także on bębni w odrodzonym w XXI wieku Sacred Reich i słychać go na wydanej w 2019 roku płycie „Awakening”, na której na gitarze rytmicznej zagrał młody gitarzysta Joey Radziwill. Promując ją, kapela zagrała także w Polsce.
CROWBAR (USA) sludge/doom metal:
Pionierska dla sludge metalu grupa Crowbar, założona została w 1990 roku w Nowym Orleanie z inicjatywy mistrza ciężarowych riffów i chropowatego wokalu Kirka Windsteina, któremu zamarzyło się połączenie doomowego ciężaru z ekspresją hard core’a.
Kirk zrobił to po mistrzowsku, a wydane w latach 1991-96 albumy to dziś bezdyskusyjna klasyka sludge’u („Obedience thru Suffering”, „Crowbar”, „Time Heals Nothing”, „Broken Glass”). Trzeba też przyznać, że w tamtym okresie nie dość, że był w doskonałej kompozytorskiej formie, to jeszcze miał wsparcie kapitalnych muzyków (m.in. Todd Strange, Craig Nunenmacher, Jimmy Bower, Matt Thomas). Kirk był też od początku częścią supergrupy Down, a od 2005 roku działał także w Kingdom Of Sorrow (z Jameyem Jastą). Walczył też z silnym demonem, czyli uzależnieniem od alkoholu, z którym ostatecznie wygrał i wrócił do wielkiej formy. W 2016 roku Kirk stworzył pięknego sludge’owego potwora pod tytułem „The Serpent Only Lies”, a trzy lata później ukazał się firmowany jego imieniem i nazwiskiem solowy debiut „Dream In Motion”. W obecnym składzie Crowbar poza liderem są też: Tommy Buckley (perkusja), Matthew Brunson (gitara), Shane Wesley (gitara basowa).
