Art by Bartek Bojarczuk
Po dokładnie dziewięciu latach milczenia, na polską scenę muzyczną powraca formacja My Riot! W sieci dostępny już jest nowy singiel „Macheta”. Koniecznie posłuchajcie!
To Jest Wasz Głos! Głos tych, którzy walczą o lepsze jutro. Respect!
W sieci pojawił się nowy singiel zespołu My Riot. Do kawałka „Macheta” powstał bardzo wymowny teledysk, który zachęcamy do obejrzenia poniżej. Formacja w ten sposób przerywa wieloletnie milczenie i komentuje obecną rzeczywistość. Jak możemy przeczytać na oficjalnym profilu grupy:
Polska teraz potrzebuje każdej cząstki energii! My walczymy sztuką! Salute Riot Warriors!
My Riot dodaje również:
Mamy dosyć pogardy, kłamstw i arogancji, mamy dosyć wmawiania nam, że nasz wróg śpi w pokoju obok, że nasze siostry i bracia to zdrajcy. Nowy materiał to kop wymierzony w zęby rządzących, muzyka która nadaje się jako soundtrack do wykorzystania w obecnej sytuacji przez wszelkie grupy walczących o swoje prawa. Frustracja społeczna sięga zenitu i po okresie naiwnego oczekiwania, że może coś się zmieni, Polacy, a raczej Polki wyszły na ulicę.
Utwór „Macheta” powstał właśnie dla tych wszystkich osób, które w ostatnim czasie wyszły w Polsce na ulicę. My Riot w ten sposób chce dodać wsparcia wszystkim tym, którzy walczą o swoje prawa.
Maczeta pojawia się w dniach gdy jesteśmy świadkami nawoływania do wojny polsko-polskiej. To zbrodnia, i ten kto to robi, ma krew na rękach. Wszyscy wiedzą, że obecny rozwój pandemii w Polsce to wina rządzących. Zbagatelizowali wirusa doprowadzając na siłę do wyborów, dawali Polakom totalnie nie jasny przekaz, i to im właśnie zawdzięczamy tragiczny rozwój sytuacji. Dzisiaj postanowili podpalić kraj żeby odwrócić uwagę od tego, że zawiedli jako rząd na całej linii. Nie brali pod uwagę jednak, że łatwo jest wywołać wojnę, ale kontrola nad nią to już nie jest taka prosta sprawa.
My Riot obecnie tworzą: Glaca, Fabian Urbaniak (bas, gitara), ekipa R’n’D: Łukasz Remisiewicz i Krzysztof Drzewiecki. Okładką i oprawą graficzną zajął się Bartek Bojarczuk, znany już ze współpracy przy pierwszej płycie grupy.
